Filozofia jako wiedza

Filozofia jako wiedza nie jest dziełem kilku jednostek, lecz jest dobrem całej ludzkości, gdyż czynnikiem aktywnym w niej jest naturalne światło rozumu. Ono to właśnie odkrywa istotne prawdy dotyczące Boga i ułatwiające przyjęcie wiary. Nie ulega też wątpliwości, że wiara oświeca i wzmacnia naturalne siły rozumu w obliczu właściwego mu zadania.

Poprawne posługiwanie się filozofią jest źródłem całego szeregu nieocenionych korzyści dla wiary. Encyklika wymienia je.

Pierwsza korzyść ma charakter polemiczny: prawdy odkryte własnymi siłami rozumu, przeciwstawiane przez myślicieli pogańskich chrystianizmowi, Ojcowie Kościoła zinterpretowali na korzyść wiary.

Ale jest coś głębszego. Zadaniem filozofii jest ustalenie podstaw. Przede wszystkim rozum dostarcza tego „wielkiego i cennego owocu, jakim jest wykazanie istnienia Boga”. (Por. Mdr 13, 1.5.)

„Rozum mówi nam, jak w jedynej wzniosłości Boga łączą się wszystkie doskonałości, przede wszystkim nieskończona mądrość, przed którą nic umknąć nie może i najwyższa sprawiedliwość, dla której żadne nieuporządkowane uczucie nie stanowi przeszkody (…)”.

Zrozumiałe jest, że Magisterium wiary interesuje się przede wszystkim filozofią w zakresie elementów doktryny bezpośrednio łączących się z prawdami objawionymi. Zadaniem filozofii nie jest bezpośrednie zajmowanie się prawdami objawionymi. Mimo to filozofia nie stanowi zbioru różnorodnych twierdzeń, lecz jest organiczną całością, której różne elementy suponuje teologia naturalna w swoim wyjaśnianiu zagadnień.

Rozpatrywanie istnienia Boga i Jego doskonałości jest dostępne rozumowi ludzkiemu i stanowi uwieńczenie jego metafizycznego wysiłku. Dalsze wnioski są bardziej bezpośrednio związane z Objawieniem i jego możliwością. Spośród doskonałości Boga teologia naturalna rozważać będzie przede wszystkim prawdę; zrozumie ona nie tylko, że „Bóg jest prawdomówny, lecz że jest samą Prawdą, która nie może mylić się sama ani mylić nikogo.”

Teologia naturalna dochodzi do wniosku, że „rozum ludzki wymaga dla Słowa Bożego wiary i pełnego autorytetu”.

„Podobnie rozum ludzki wykazuje, że doktryna Ewangelii od samego początku objawiła się poprzez nadzwyczajne znaki, które były niewątpliwymi oznakami pewnej prawdy.”

Konsekwentnie ci, którzy przyjmują Ewangelię wiarą, nie postępują lekkomyślnie „poddają swój rozum i swój sąd boskiemu autorytetowi przez posłuszeństwo w pełni odpowiadające rozumowi”.

Wreszcie rozum wykazuje, że Kościół, ustanowiony przez Chrystusa, dzięki swym właściwościom jest „wielkim, trwałym motywem wiarygodności, jest niezbitym dowodem swojego boskiego posłannictwa” .