Pierwszy dzień na praktykach pielęgniarskich jest ważnym wydarzeniem każdego młodego lekarza. Pierwsza styczność z pacjentami oraz ich problemami, a także procedurami medycznymi, które każdego dnia wykonywane są w szpitalu. Dla mnie był to dzień pełen wrażeń, w trakcie którego po raz pierwszy założyłam wenflon fioletowy pacjentowi na oddziale chirurgii. Oczywiście stres i strach, który towarzyszył niedoświadczonej osobie w trakcie wbijania igły w rękę pacjenta był ogromny, jednak z pomocą pielęgniarki z większym stażem sprawiła, że cała procedura została wykonana szybko i bez większego problemu.
Po pierwszym dniu miałam szansę zobaczyć jak wiele pracy trzeba włożyć w to, aby zadbać o pacjentów znajdujących się na naszych oddziałach. Najważniejsza jednak lekcja to to jak wiele zawdzięczamy pielęgniarkom. Ich pomoc jest niewiarygodna i dzięki nim nawet niedoświadczony jest młody lekarz ma szansę poradzić sobie z wyzwaniami pracy na oddziale. Pamiętajmy, że trzeba okazać im naprawdę dużą ilość szacunku i wspólnie tworzyć zespół, który ma poprawić stan pacjentów i przyśpieszyć ich wyleczenie.