W dzisiejszych czasach nic nie umknie uwadze mediom. Każdy ruch poprzedniego rządu jest bardzo krytykowany. Jednak sztab wyborczy Kidawy – Błońskiej ostro i z przekazem brnie na przekór nowej polityce, która nie trafiła z wymaganiami, jakie są stawiane.
Polska potrzebuje wielu lat by nadrobić straty, jakie zostały spowodowane zmianami w sądownictwie. W sądzie nie może zasiadać byle stara panna. Osoby do tego powołane były i bedą stać na straży prawa, konstytucji. I z byle powodu nie będą zamykać ludzi do więzienie. Polska to nie Rosja, albo Syria, że za sprzeciwienie się władzy ludzie, dziennikarze pójdą siedzieć.
Zmiany jakie ta władza wprowadza to nie nasze szklane domy. To nie jest Przedwiośnie. A tego właśnie nam potrzeba. Wyrwania kraju z rąk, które rozdają pieniądze lekką ręką. Nic nie idzie jak po maśle. Kto ten bałagan polityczny posprząta. Dawać jednym, a zabierać drugim. Jaki to ma sens. Mieszanie w kotle tej władzy nie wychodzi. A teatr kościelny został na zbyt przereklamowany.